Od Spragnionych Brodaczy do Brodatych Spraw
„Spragnieni Brodacze” przechodzą do historii – czas na Brodate Sprawy! Znajdziesz tu recenzje kosmetyków do brody, opinie o barberach i praktyczne porady, jak zadbać o zarost. Wszystko, czego potrzebuje świadomy brodacz, w jednym miejscu.

Każda broda ma swoją historię – oto moja
Każdy brodacz wie, że zarost to coś więcej niż tylko włosy na twarzy. To część tożsamości, stylu i charakteru. Moja broda też ma swoją historię, a teraz właśnie rozpoczynam nowy rozdział.
Jeśli śledziliście moje wcześniejsze działania, pewnie pamiętacie „Spragnionych Brodaczy” – projekt, który miał łączyć dwie wielkie pasje: brodę i whisky. Pomysł wydawał się idealny, a ja pełen entuzjazmu zacząłem go realizować. Niestety, życie jak zwykle miało swoje własne plany…
Dlaczego się nie udało?
Czasami masz świetny pomysł, ogromne chęci i wizję, ale życie wrzuca Cię na prawdziwy rollercoaster – i tak właśnie było w moim przypadku. Powrót do Polski po latach za granicą, budowa domu, zmiana pracy, pandemia, a przede wszystkim jeden z najważniejszych i najtrudniejszych projektów mojego życia – starania o dziecko.
To wszystko sprawiło, że zwyczajnie nie miałem wystarczająco czasu i energii, by rozwijać „Spragnionych Brodaczy” tak, jak chciałem. Z każdym kolejnym miesiącem coraz bardziej czułem, że muszę obrać nowy kierunek, który lepiej odzwierciedli to, co jest mi naprawdę bliskie.
I choć whisky nadal lubię i doceniam jej kunszt, nie chcę, żeby alkohol był głównym tematem mojej działalności. Bo moją prawdziwą pasją jest broda.
Nowy start – Brodate Sprawy
Dziś zaczynam od nowa. Z nową energią, pełnym zaangażowaniem i jasnym celem. Tak właśnie powstały Brodate Sprawy – miejsce, w którym broda, styl i pielęgnacja są na pierwszym planie.
Nie znajdziesz tu już whisky, ale za to będzie masa praktycznych treści dla brodaczy – recenzje kosmetyków do brody, polecani barberzy, sprawdzone sposoby na pielęgnację i wszystko, co pomoże Ci sprawić, że Twój zarost będzie wyglądał lepiej niż kiedykolwiek.
Ja sam wciąż zapuszczam brodę – aktualnie to dziki, nieokiełznany busz, długi na co najmniej kilka centymetrów. Ale wiem jedno: w połowie 2025 roku osiągnie swój pełny potencjał. I Ty będziesz mógł to śledzić – zobaczysz, jak krok po kroku rozwija się zarówno moja broda, jak i Brodate Sprawy.
To dopiero początek!
To nowy etap – pełen pasji, autentyczności i brodatego stylu życia. Jeśli tak jak ja uwielbiasz zarost i chcesz sprawić, by wyglądał świetnie – zostań na dłużej. Obiecuję, że będzie ciekawie!
BRODATE SPRAWY – TWOJA BRODA TO NASZA SPRAWA!
Instagram: @brodatesprawy